2020-01-31 12:42:17
Mariusz
Zakupy w AB Foto budzą u mnie mieszane uczucia, ale po kolei. W dniu 8.01.2019 złożyłem przez internet zamówienie na produkty marki Nikon objętych tzw. natychmiastowym cashbackiem (gwarantowanym przez Nikona, ale limitowanym czasowo do 15.01). Żeby nie czekać na kuriera (do sklepu mam 15 min, a także z uwagi na kiepskie recenzje firm kurierskich w Polsce), postanowiłem wybrać opcję z odbiorem osobistym.
Niemal natychmiast dostałem potwierdzenie tego faktu mailem (z linkiem do opcji śledzenia postępów w kompletowaniu zamówienia). Do 10.01. zamówienie wisiało w systemie ze statusem "przyjęte, niepotwierdzone". Po interwencji telefonicznej (z obsługą sklepu stacjonarnego) status zmienił się na "w trakcie realizacji". W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że z racji zamknięcia roku trwa inwentaryzacja zarówno w oddziale, z którego chciałem odebrać towar, jak i w magazynie centralnym (co jest o tyle istotne, że nie mieli wszystkich produktów na stanie w punkcie). Dodatkowo z uwagi na przeciążenie systemu zamówień, sklep nie dostał informacji o moim zamówieniu. W skrócie: obsługa bezpośrednia na dobrym poziomie, natomiast bez interwencji telefonicznej zamówienie wisiałoby w systemie nadal.
Moje zamówienie stało się gotowe do odbioru dopiero 18.01 (na szczęście z gwarancją cashbacku) po dwóch kolejnych interwencjach, natychmiast podziałała ta ostatnia na chat'cie za pośrednictwem strony abfoto.pl. Ponownie obsługa na wysokim poziomie... Towar odebrałem tego samego dnia, ale wypada zaznaczyć, że nie obyło się bez długiego czekania i nie przez specjalnie długą kolejkę - przede mną stała tylko jedna Pani, która wywoływała zdjęcia i kupowała w tym czasie ramki, ale na płatność i potwierdzenie musiała czekać 5-10 min, a wraz z nią i ja, i Pan za mną. U mnie nie trwało to krócej (chociaż ani ja, ani klientka przede mną nie brała faktury)... przyczyną był rzekomo nowy system obsługi zleceń, którego załoga sklepu nie zdążyła ogarnąć. Panie w obsłudze bardzo uprzejme, podchodzące do towaru i oczekiwań klienta na wysokim poziomie.
Wydaje mi się, że przyczyną zła w moim przypadku był (a być może wciąż jest) niesprawny wewnętrzny system obsługi zleceń, dlatego każdego kto zamierza dokonać zakupu z myślą o natychmiastowym odbiorze/kurierze uczulam na potencjalne opóźnienia i konieczność upominania się o swoje.