2019-05-15 17:21:01
Eryka
Wysyłka była mieszana (część email, część poczta polska), na co to narzędzie do opiniowania nie jest w ogóle przygotowane.
Licencja nadeszła szybko (email), ale certyfikat legalności dość późno wysłano (poczta - trafiło na długi lykend). Ponadto nadesłana pocztą faktura nie jest podpisana. Dodatkowo zamieszanie wprowadziła informacja, ze wysłano certyfikat i CD, a doszły certyfikat, list od autora i faktura. Po co pisać bzdury o jakimś CD?