2024-07-28 08:06:57
Małpa
Dramat. Najpierw przyszło po przysłowiowych stu latach, za mało płytek (zamiast 3 paczek, dostarczono 2 paczki, drobnostka, ok). Na kolejną paczkę musieliśmy czekać kolejne 100 lat i 3 tyg. , mimo zapewnień że będą szybciej i uwaga, to wcale nie koniec naszego bicia piany. Okazało się, że w przysłanej paczce zamiast oczekiwanych płytek, dostarczono nam jakąś szklaną półkę łazienkową. Po kolejnej telefonicznej interwencji i bardzo ciężkiej rozmowie, prawdopodobnie z osobą odpowiedzialną za to zamieszanie, po kolejnym tygodniu otrzymaliśmy nasze brakujące płytki. No cóż, chyba nie trzeba nic dodawać, poza tym że nie specjalnie się chyba tym przejęto ze strony sprzedawcy, bo po sfinalizowaniu tego całego dramatu, pani nawet nie raczyła przeprosić jakoś specjalnie i zapytać czy teraz już wszystko ok, czy płytki całe? Nic, cisza. Słabo mili państwo. A taka to RZETELNA FIRMA na własnej stronie. Ja już będę omijał ją szerokim łukiem. Dziękuję za uwagę.