2023-03-03 14:23:30
Agnieszka
Kucharz mysi nauczyć się jak przyrządzać mule. Były niewyczyszczone i zwisały z nich bisiory, sos mało doprawiony przez co wszystko było bardzo mdłe. Wino wymienione chyba tylko w nazwie, bo nie dało się wyczuć nawet delikatnej nutki. Wielki ogrom gotowanego fenkuła przygniótł cały smak potrawy. Obsługa nawet nie zna swoich dań, składu. Bardzo chciałam tam pójść i spróbować kilku potraw. Rozczarowałam się. Raczej się już ram nie wybiorę.