2024-09-11 08:18:54
Ewa
Fatalne pierwsze doświadczenie z tym sklepem. Dzień wcześniej zadzwoniłam do sklepu z zapytaniem, czy pomogą mi w doborze siodełka. Gdy przyszłam do sklepu nikt nie był zainteresowany, żeby do mnie podejść. Gdy w końcu powołałam się na wcześniejszy telefon, jeden z panów oświadczył, że to nie z nim rozmawiałam. Po pytaniu czy może mi pomóc, zaproponował siodełko z pierwszego z brzegu roweru. Oświadczył, że jest po sezonie rowerowym i nie ma siodełek (!)
Według pracownika Bikemii sezon rowerowy skończył się na początku września!
Chciałam zrobić tam więcej zakupów ale nigdy więcej nie skorzystam z tego sklepu. Totalne olewanie klienta.