2016-12-21 13:59:11
Sandra
To nie sklep, tylko jakaś zabawa w sklep. Wieczne wyłączony telefon, z przepełnioną pocztą głosową, brak kontaktu. Jak już udało mi się po kilku dniach dodzwonić, zaczęła się kolejna zabawa dotycząca statusu mojego zamówienia, pt: szef do pani oddzwoni, oczywiście nie zadzwonił. Zamówiona lornetka niedostarczona. Kurier, który nawet nie chciał pokwitowania odbioru przywiózł inną, jakąś ruską lornetkę, z którą teraz nie wiem co mam sobie zrobić. W odpowiedzi na maila, takie oto zdanie (pisownia oryginalna): "przepraszam za pomyłke , nie zrobilismy tego specjalnie , wysłalismy drozsza lornwtke , co Pani proponije ?" Otóż PROPONIJE, żeby nie robić zakupów w tym sklepie, o ile nie chce się mieć zszarganych nerwów. Nie chciałam droższej lornetki, chciałam tańszą, ale o lepszych parametrach. Chciałam mieć prezent dla męża. Nie mam ani prezentu, mam za to lornetkę, którą nie wiem czy bez zabawy w płatne wysyłki i odsyłki uda mi się kiedykolwiek wymienić na prawidłową. Bo telefon znów milczy, choć dzwoniłam już z dwadzieścia razy. Zdecydowanie nie polecam!