2019-11-27 15:00:44
Kajetan
Zamawiam sporo gier z przeróżnych sklepów wysyłkowych. W exgames.pl wykonałem jedno zamówienie i było to najgorsze doświadczenie związane z zakupem na odległość jakie mogłoby się komukolwiek przytrafić.
Na stronę tego sklepu zwabiły mnie dosyć konkurencyjne ceny w stosunku do pozostałych sklepów zwłaszcza na egzemplarze z labelem "PROMOCJIA" oraz "WYPRZEDAŻ".
Zamówienie złożyłem od razu płacąc przelewem.
Rage 2 Deluxe na XONE za 110zł uznałem za całkiem atrakcyjną ofertę dorzucając do tego grę na konsolę Nintendo Switch - Dragon Marked For Death - 89zł za grę z angielską okładką oraz ponownie konkurencyną ceną w stosunku do innych sklepów.
Po kilku dniach dostaję informację, że gry Rage 2 na Xboxa nie mają bo podobno ktoś się pomylił wprowadzając taką informację na ich stronie i posiadają jedynie wersję zwykłą, której cena już wcale nie jest taka atrakcyjna.
Pomyślałem sobie OK po prostu anuluję zamówienie bo przecież kiedy jest ono w trakcie realziacji procedura będzie podobna jak w KAŻDYM INNYM SKLEPIE WYSYŁKOWYM czyli następuje wstrzymanie zamówienia i dogadanie szczegółów z klientem. Jednak exgames.pl nie jest zwyczajnym w pełni profesjonalnym sklepem tylko kiedy dochodzi do takiej sytuacji następuje wysłanie pozostałych produktów do klienta bez pytania w związku z tym nie mogłem go anulować.
Kwota za grę, na której mi najbardziej zależało została zwrócona a po kilku dniach odebrałem od listonosza grę na Switch'a i co się okazuje ? NIE DOSTAŁEM ANI JEDNEJ ANI DRUGIEJ GRY. Gra Switch doszła w zupełnie innej okładce - wersja niemiecka co przy posiadaniu biblioteki gier na tą konsolę w wersjach anglojęzycznych zupełnie mnie nie interesowało.
Co więcej grę odpakowałem z folii zabezpieczającej ponieważ sklep exgames.pl nakleja na tą folię SWOJE NAKLEJKI SUGERUJĄCE, ŻE GRA JEST WERSJĄ ENG - nakleja je w lewym dolnym rogu pudełka - na tym kwadracie mówiącym o barierze wiekowej wersji niemieckich - najbardziej charakterystym symbolu po którym można odróżnić z jaką wersją gry mamy do czynienia. Instynktowne rozpakowanie tej folii w moim przypadku myśląc, że się wszystko zgadza równało się jednocześnie z niemożliwością zwrotu niewłaściwej gry (niewłaściwej bo na stronie sklepu widnieje gra w okładce ANG) przez formę odstąpienia umowy zawartej na odległóść.
W skrócie :
- sklep wystawia na stronę sklepu gry w atrakcyjnych cenach, których nie posiada
- sklep nie dogaduję się z klientem przy niekompletnym zamówieniu tylko od razu wysyła resztę towarów
- sklep wystawia na swojej stronie gry z okładkami różniącymi się od właściwego produktu
- sklep nalepia swoje naklejki na folie ochronne na gry aby zdezorientować klienta