2017-12-15 10:31:25
Mieczysława
Tragedia. Dnia 26.10 zamówiłam produkt i przelałam pieniądze. Po 10 dniach zaczęłam dzwonić do sklepu, ponieważ nadal nie otrzymałam zamówienia... Ale do nich nie da się dodzwonić. Przez następny tydzień, codziennie pisała do nich maila z pytaniem o zamówienie i w końcu zagroziłam, że w przypadku braku kontaktu - zgłoszę sprawę na policję. Po 18 dniach od zamówienia dostałam maila, że niestety przypadkowow wysłali towar komuś innemu, a nie mi... Żenujące kłamstwo, ponieważ nie podali nawet nr przesyłki, aby zweryfikować te informacje.
Poprosiłam o zwrot pieniędzy i co? Uwaga! Dostałam towar! A w mailu napisali mi, że przez pomyłkę zamiast wysłać mi pieniądze - wysłali towar. Po porostu splot niesamowitych pomyłek. Tak się ten sklep powieniem nazywać - POMYŁKA.