2024-06-03 10:29:19
Ewa
po zawarciu umowy w 2022 ,było "przejrzyscie".Pod "górkę" się zaczęło już w grudniu,a w marcu całkowicie "odlecieli" 590,00 zł życzyli sobie,gdzie wogóle nie było poboru,ponieważ mnie tam nie ma!Kontaktowałam się z Urzędem Regulacji Energetyki,i UOKiK.przy 3729 Kwh,powiedzieli mi ,że nia mam nic zaoszczędzone,i mam się skontaktować z PGE,bo jest "Przepięcie"co już skutkowało awarią lodówki wirpool,odcięli dopływ prądu.29.05 dzwoniłam na pogotowie energetyczne,stwierdzili że nie mam zadłużenia,ale nie wiedzą dlaczego nie mam prądu!!Wniosek jest krótki-musimy się zebrać i naciągaczy pociągnąć do odpowiedzialności.