Pyzy, Flaki Gorące Opinie 2.7 (7)

Raczej nie będę korzystał. Pyzy z mrożonek mają więcej wspólnego z pyzami z bazaru niż to co tu nazywane jest pyzami. Nie polecam

Ojeju wszystkie koleżanki zachwalały afuj, nic wspólnego to miejsce nie ma z Wenecją, a ktosmi kiedyś mówił że ma, te laski są obrzydliwe, zgniłe i głupie jak od niedawna ruskie pierogi. Dziękuję niebiosom że ktoś wpadł na pomysł żeby otworzyć coś tak ***go... dajcie tym starym kwokom, głupim obrzydliwym zgniłym idiotkom burgera i frytki

kupilem flaki i pyry ,obie potrawy nie maja nic wspolnego z tymi ktore dawniej byly na bazarze i sa okropne w smaku.

Uwielbiam to miejsce i smaki. Pychotka, na samą myśl ślinka cieknie. Zresztą najlepszą reklamą firmy są nieustające kolejki głodnych fanów. Gorąco polecam i pozdrawiam serdecznie. Życzę dalszych sukcesów.

Z polecenia koleżanek które były w restauracji na brzeskiej. Zamówiłam flaki i pyzy z mięsem , które tak zachwalały. Niestety zawiodłam się i to bardzo. Flaki miały tyle przypraw ,aż były kwaśne i lekko gorzkie nie dało się zjeść. Natomiast pyzy z mięsem to był dopiero gwóźdź do deski . Miały kolor ciemnej czekolady były stare jakby z przed tygodnia . Po złożeniu reklamacji jakie danie zostało mi przywiezione Sam szef poinformował mnie że ma pełne zaufanie do swoich pracowników i pyzy napewno były dobre i powinny mieć ciemniejszy kolor od ziemniaków. Podkreślam pyzy w kolorze szarym, ale nie ciemnej czekolady. Niestety reklamacja nie została mi uznana. Szef był bardzo przekonany o swojej racji. Ja nie zbiednieje ale takie załatwienie sprawy nie wróży tej restauracji nic dobrego. Nigdy nie zamawiajcie dań z dostawą z Podwala możecie się bardzo rozczarować. Nie zjecie ze smakiem i stracicie pieniądze . NIE POLECAM!!!!!

Zupełnie nie rozumiem zachwytu tym miejscem.W związku z tym, że juz od 2 lat mieszkam na Pradze postanowiłam w końcu odwiedzić zachwalany bar.Nie przepadam za kluchami, ale bardzo lubię flaki. W trakcie jednego ze spacerów postanowiłam zamówić właśnie to danie( koszt to 18 zl, wersja na wynos).Bar był bardzo zatloczony, na szczescie na zamówienie nie czekałam specjalnie długo. Otworzyłam gorący słoik w domu i moje rozczarowanie było ogromne. W zupie są 2 małe pulpeciki i oczywiście flaki i tu nie ma się do czego przyczepić, ale juz sama zupa to jedna z najgorszych rzeczy jakie jadłam. Zupa jest przepotwornie tlusta i mega ostra. W niczym nie przypomina rosołu, na którym to flaki powinny być zrobione. O gustach się nie dyskutuje, ale nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że komuś może smakować to danie.Nie wiem jak smakują inne potrawy, ale flaki stanowczo, gorąco odradzam.

Nie sposób tu nie wpaść na obiad :)