Sykomat Opinie 2.7 (9)

Te z tego co wiem to trzeba d... z pomiarem ruszyć do handlowca. Ale jak zaczęłaś jazdę bez trzymanki robic , go zlitował się nad tym biednym Handlowcem hahaha ;)

Absolutnie odradzam Firmę Sykomat !!!! Pierwszy kontakt z pracownikiem firmy Panem Mateuszem w "salonie" na ul. Bartyckiej wydawał być się profesjonalny. jak się później okazało niestety tylko wydawała się. Kolejny kontakt był z Panem Mikołajem, który miał przyjechać i zrobić pomiar drzwi tak by firma mogła sporządzić kosztorys. I tu znowu "niespodzianka". Pan Mikołaj nie przyjechał na umówione spotkanie. Na moje zapytanie odpowiedział, że zapomniał. Przysłał pracownika, który przyjechał następnego dnia i powiedział, że generalnie to on zajmuje się montażem, ale spróbuje zrobić pomiar . Coś pomierzył i poprosił o wpłatę 100 zł. Zapewnił, że "pomiary" natychmiast trafią do biura. Odczekałam 1 dzień i zadzwoniłam do Pana Mateusza, który obiecał, że zrobi wycenę do końca dnia. Odczekałam kolejne 3 dni, a następne zadzwoniłam. Wyceny nie zrobił. Znowu zapewnił mnie, że zrobi to niezwłocznie. Zadzwoniłam kolejnego dnia i następnego. Telefonu komórkowego już nie odbierał. Kolega z tel stacjonarnego zapewniał, że przekaże P.Mateuszowi i ten oddzwoni. Nawet na wstępnym etapie zamówienia brak z firmą kontaktu. Strach pomyśleć co byłoby na etapie montażu.

Ja osobiście miałem kilka realizacji z firmą Sykomat i tutaj wysoki poziom doradzania oraz ogarnięci montażyści, która o wszystkim informują w trakcie instalacji futryn i drzwi. Dla mnie na plus.

W sumie to sobie napisz markerem na lewej ręce L a na drugiej P. Ale zapewnie się pomylisz to poproś szefa aby Ci napisał ;) gorzej jak się pomylili Ale to pewnie wina kogoś innego będzie.

Ale zapewnie jesteś typem człowieka, który obwinia innych a sam myli się, podejrzewam że wykonawcy mieli ubaw po pachy jak się zapewnie prules jak debil ;) hahaha za głupotę się płaci kretyn

A jak firma zawaliła? Chyba to Ty wybierasz kierunki... Jednak poproś szefa , aby Ci przy*** w łeb bo hahha serio nie kumasz kierunków otwierania drzwi. Sam spieprzyłes i się prujesz jak kretyn..

Igor ta firma chyba nie zawiniła z tego co opisujesz to chyba Twoja wina. A tak naprawdę jeżeli nie rozróżniasz stron to podpowiem że prawa to ta która ręką podcierasz ty.. łek. Pozdrawiam ubawiles mnie prawie jak w tym kabarecie o drzwiach lewych i prawych 🤣🤣🤣

Skoro polecasz kabaret, to mam dla Ciebie również coś wesołego w stylu marynistycznym. Mam nadzieję, że umiesz czytać ze zrozumieniem. Kiedyś majtek, który służył na okręcie o dumnej nazwie Lewy-Prawy nie rozróżniał burty lewej od prawej. Niezłe co, mieć pracę, a nie kumać podstawowych rzeczy:P. I jego kapitan wpadł na piękny pomysł uderzył go w twarz w lewą stronę, bardzo mocno. I zadziałało, jak kapitan krzyczał: Łachudry na prawo zwrot, to majtek już wiedział, który to kierunek był. I stała się jasność, majtek zaczął rozumieć kierunki. Pozwolę sobie na radę dla Ciebie. Jeśli pracujesz gdzieś i masz guru w postaci szefa, to poproś go, aby Ci przylał klawiaturą, laptopem byle mocno. To Ci w przyszłości pomoże rozróżniać kierunki otwierania. Ubawiłeś mnie bardzo! :D

Niskie ceny