2020-01-29 11:23:26
Bogna
Obsługa - w porządku. Produkt - bubel. TOTALNA POMYŁKA! Odradzam. Stówa wyrzucona w błoto. Kupiłam rozmiar -mix, zaczęłam od najmniejszego, pasował.
1. Po chwili noszenia nos był jakby spuchnięty, obrzęknięty, lekko zaczerwieniony co na pewno było widać.
Filtry nie były za duże, mniejsze nie byłyby szczelne.
2. Filtry utrzymują otwory nosowe poszerzone. Kiedy zrobi się trochę chłodniej, nos boli, bo za dużo zimnego powietrza dostaje na raz, nos nie jest w stanie go ogrzać, zanim dotrze wyżej.
3. Nie dla osób z krzywą przegrodą, polipami, przerośniętymi małżowinami nosowymi, alergicznie opuchniętą śluzówką w nosie, przerośniętym migdałkiem podniebiennym... Wszystkim, co możę choś trochę zwiększyć opór oddychania przez nos.
4. Nie można stosować przy infekcji. Wydzielina z nosa zaraz zatka filtry.
5. Trzeba przyzwyczaić sie do dziwnego sposobu oddychania. (To akurat da się zrobić)
Wdech - przez nos, usta szczelnie zamknięte. Wydech - przez usta. Trzeba pilnować zamykania ust na czas. Oddycha sie jak człowiek z POChP, wygląda sie jak karp, kiedy oddech lekko przyspieszy.
6. Na początku czuje się filtry jeszcze długą chwilę po wyjęciu ich z nosa.
Po pierwszym nieciekawym użyciu dałam filtrom szansę. Ponosiłam jeszcze. 5,6. - można się przyzwyczaić, ale...
FILTRY SIĘ POPSUŁY na trzeci dzień! A nie nosiłam ich długo 2x po ok 30 mni. przez 3 dni!
Nie wymieniałam filtrów, były oryginalnie założone, nie manipulowałam przy nich, nosiłam w pudełku ochronnym, delikatnie zakładałam.
Mimo to wkład filtrujący wysunął się z ramki, tak, jakbym wciągnęłam przy wdechu do środka jego brzeg. Tj. po 3ech dniach filtry za stówę nie filtrują. Chcesz coś przeciw smogowego - KUP MASKĘ. Nigdy więcej nie dam się nabrać na filtry.