2023-05-23 07:40:05
Reklamacja - ostatnie starcie
Zamówiłam produkt z kategorii akcesoria, dotarł do mnie niedziałający, z wadą produkcyjną, więc chciałam towar zwrócić. Sklep kurczowo trzyma się swoich procedur rodem z 2008 roku - do paczki musisz dołączyć formularz zwrotu, który musisz sobie samemu wydrukować, bo sklep swojego nie daje i zwrotu na podstawie ewidencji zamówień zrealizować nie może, jak już paczkę odbiorą, to będą ją przekazywać z działu do działu, i z tego działu do jeszcze innego działu, a potem dopiero wyślą. Wszystko maksymalnie przeciągnięte, żeby klient czekał na produkt, za który zapłacił dwa tygodnie wcześniej, podczas gdy współcześnie większość sklepów dąży do usprawnienia procesów wysyłki i zwrotów, żeby zachęcić klienta do sprzedaży wysyłkowej. Rozczarowałam się okrutnie, nie spodziewałam się takiego średniowiecznego podejścia do klienta i wielkich pRoCeDuR reklamacyjnych produktu, który nie był rośliną i który ewidentnie posiadał wadę produkcyjną. Jeśli możecie, to nie zamawiajcie, bo jak się okaże, że będziecie musieli zrobić zwrot, to sobie poczekacie.