2017-02-05 19:04:27
Adam
Sklep wystawia na swoją stronę produkty, których zamówienia nie jest w stanie zrealizować mimo dostępnego statusu produktu. Proces anulowania trwa długo, na zwrot pieniędzy czeka się nie wiedzieć czemu kilka dni (nie wiem czy to kwestia banku, czy sklepu... Czeka się i tyle), a na pytanie czemu w takim razie produkt widnieje na ich stronie i można go zamówić skoro nie są w stanie zrealizować zamówienia pada odpowiedź, że to nie wina sklepu, że magazyn z którego zamawiają produkt nie ma go akurat na stanie. A czyja ma to być wina? Moja?